wtorek, 29 września 2009

Nie samą wiatrówką...

Zdjęcie pt. "Nie samą wiatrówką żyje człowiek": Zamek Chojnik. Lipiec 1996.


"Kamizelka-wiatrówka"

Wydawać by się mogło, że kamizelka taktyczna w strzelectwie pneumatycznym, to nie tyle co bajer dla lansu, ale przede wszystkim rzecz zbędna. Po ponad miesiąciu grzebania w sieci nie natknąłem się nigdzie na informację, żeby ktoś takie coś posiadał, czy chociażby chciał posiadać. Cóż, być może w niektórych kręgach jest z nią tak, że jest źle widziana, a wręcz niepotrzebna, śmieszna. W tym poście zamierzam jednak znaleźć zastosowanie jednego z dwóch modeli, które wpadły mi w oczy, a odpowiedź na pytanie "po co się obwieszać?" można znaleźć czytając przykład toru do strzelectwa "figurkowego" czy w przypadku innego, równie długiego toru, na którym potrzebny jest zapas akcesoriów. Czy "gadżet" jakim jest kamizelka taktyczna może znaleźć zastosowanie nie tylko dla służb ochrony, mundurowych i strzelców ASG. Pora się przekonać.
 Wybór ograniczyłem do kamizelek, które mogą być przydatne przy okazji strzelania z wiatrówek: mało subtelna oraz dyskretna (cena pierwszej 199, drugiej - 320 zł, a że dyskrecja podczas "zabawy" nie jest raczej potrzena, a i cena 60% wyższa, padło na tę pierwszą). Jakie wyposażenie można na niej przenosić, postaram się przedstawić na poniższym schemacie (dla kamizelki UTG).
1 - kieszenie amunicyjne (kapsuły CO2 88g, radiotelefon, pojemniki ze śrutem)
2 - kabura na broń krótką z kieszenią na magazynek
3 - pas taktyczny z kieszeniami uniwersalnymi np. na magazynek
4 - 3 kieszenie uniwersalne na np. magazynek/latarkę
5 - kieszeń na opatrunek osobisty/radiotelefon
6 - kieszeń na większe przedmioty
7 - uniwersalny szybkoładowacz na np. 12 gramowe naboje CO2
8 - panel antypoślizgowy

Strzelectwo... figurkowe?

Nieposkromiona ułańska fantazja pchnęła tory mojego myślenia na strzelectwo pneumatyczne podczas oglądania jednego z karkonoskich straganów...

 I pomyślałem wtedy: a gdyby tak zamiast metalowych sylwetek zwierzaków i tarcz postrzelać do figurek żołnierzyków, rycerzy, wojowników? Ubranych w zbroje, na koniach, z tarczą... Czy bardziej nowocześnie - do predatorów, alienów, transformerów, robodinozaurów... nawet ruchomych.
Sport zapewne byłby drogi - ceny figurek mogą sięgać od 10 do nawet 200 zł (a w przypadku kolekcji Star Wars nawet więcej niż 4,5 tys. za 11 figurek), ale jakże urozmaicony jeśli chodzi o ilość postaci, możliwych do wykreowania sytuacji (figurki księżniczek pełniłyby rolę celu do którego nie należy strzelać), wielkość celu, możliwość jego poruszania się itp. Opcji jest mnóstwo. Pozostaje jednak pytanie o trwałość takich celów...

Przykładowy scenariusz:
- 10 figurek krzyżaków o wysokości do 4 cm w odległości 7-15 m,
- 20 figurek rycerzy o wysokości 4-5 cm w odległości 10-20 m,
- 30 figurek żołnierzy o wysokości 5-6 cm w odległości 10-25 m,
- 30 figurek różnych o wysokości 6-8 cm w odległości 15-35 m,
- 20 figurek różnych o wysokości 8-10 cm w odległości 20-40 m,
- 30 figurek księżniczek, królewien i innych związanych np. z płcią piękną (lub innych ustalonych) o wysokości do 8 cm ustawionych w pobliżu pozostałych pełniące rolę celu "nie strzelać",
- 40 figurek zombie o wysokości powyżej 10 cm w odgległości 8-10 m do strzelań z broni krótkiej.
Łącznie: 180 figurek.
Długość toru: 500-600 m.
Stanowiska strzeleckie wyznaczone palikami.
Cele do strzelań z broni krótkiej wybrane z jednego gatunku (przykład jak powyżej), umieszczone na zmianę z celami do strzelań z broni długiej, tak aby zawodnik musiał zmieniać broń w trakcie strzelania.
UWAGI:
- za trafienie figurki przyznaje się 2pkt,
- punkty ujemne przyznaje się za:
* trafienie celu "nie strzelać": -3pkt
* trafienie zwierzęcia na którym siedzi cel: -2pkt
* trafienie w tarczę celu właściwego (jeśli cel taką trzyma): -1pkt

Podsumowując:
Na koniec pójdę jednak po rozum do głowy w kwestii kosztów. Może pozbycie się w ten sposób kolekcji z dzieciństwa mogłoby być atrakcyjne, ale jednorazowe. Nikt nie wyda pieniędzy na nowe figurki, żeby powtórzyć tor przez drugą osobę. Pojawia się za to opcja własnoręcznego zrobienia figurek (dzieci pewnie oszaleją z radości kiedy tatuś z nimi zasiądzie coś lepić) np. z masy solnej, a potem skazania ich na totalną zagładę. Efekty wizualne podczas niszczenia celu również moga być ciekawe. Figurkę taką można też pomalować farbkami zaznaczając killzonę w dowolnym miejscu o dowolnym kształcie (figurki już nie muszą być tak wymyślne jak oryginalne). Jeśli tylko pierwsza wiatrówka zagości w moich progach zaprezentuję te właśnie rozwiązanie :)

Kalkulator trajektorii - instrukcja

Wśród programów przydatnych strzelcom wiatrówkowym znaleźć można kalkulator trajektorii - PCB Exterior Ballistics Software - do ściągnięcia w wersji 1.8 ze strony portal.wiatrowki.pl. Poniżej instrukcja obsługi dla tych, którzy chcieliby bliżej poznać program.

Pierwszym krokiem jest rozpakowanie pobranego archiwum do katalogu (Wypakuj do...). Aby uruchomić program, należy kliknąć dwukrotnie ikonkę PCB.EXE

 
Ekran główny
Naszym oczom ukaże się główny ekran aplikacji, na którym możemy wybrać jedną z 5 opcji:

Calculate trajectory - wyznaczenie trajektorii
Other calculations - inne kalkulatory

Bullet library - biblioteka pocisków
Configure PCB - konfiguracja PCB
Leave PCB at once! - wyjście z programu
Konfiguracja
Na początek proponuję skonfigurować program. Z menu wybieramy Configure PCB:

 W nowym menu podświetlamy (poruszanie strzałkami góra dół) interesującą nas opcję, w tym przypadku English input units i za pomocą klawisza enter zmieniamy na Metrical input units (dzięki temu zamieniamy jednostki miar z angielskich na metryczne). Podobnie postępujemy z English output units. Pozostałe wartości (Recalculated ranges/Horizontal zero angle) pozostawiamy bez zmian. Wracamy do głównego menu wybierając Return to main menu.
 Wprowadzenie danych na temat śrutu
Drugim krokiem jest wprowadzenie danych na temat śrutów, z których korzystamy (Bullet library -> Display /change base)

 Uruchomiona baza danych z wprowadzonymi pierwotnie danymi wygląda tak:
Na samym dole pokazane są opcje, które możemy wybrać z klawiatury:
Insert/Delete - dodaj/usuń pozycję
E - edytuj pozycję
F5/F6 - zmień system jednostek
- przejdź do poprzedniego/następnego kalibru
ESC - powrót do poprzedniego menu

Wprowadźmy więc dane dla wybranego śrutu (np. Exact Diabolo JSB 4,5 mm), w tym celu wyedytujemy jedną z pozycji. Dane które musimy wprowadzić*:

Name - nazwa
Weight (g) - waga w gramach
Diameter (mm) - kaliber w milimetrach
BC - Ballistic Coefficient - współczynnik balistyczny

 Wychodzimy z bazy danych (ESC), zapisujemy zmienioną listę do pliku (Write to file), nazwę pliku pozostawiamy niezmienioną (Filename: rifle.dat), zatwierdzamy aktualizację bazy danych (Update bullet database) klawiszem Y i wracamy do menu głównego (Return to main menu).
Wyznaczenie trajektorii - dane początkowe
Aby wyznaczyć trajektorię lotu z głównego menu wybieramy Calculate trajectory. Naszym oczom ukaże się poniższy ekran, na którym wprowadzamy wartości początkowe:

Z dolnego menu wybieramy Pick bullet, a następnie z bazy danych interesujący nas śrut (w przykładzie Exact Diabolo JSB). Aby zmienić pozostałe wartości początkowe należy wybrać opcję Change data, po czym mamy możliwość wyedytowania następujących parametrów:

Bullet name - nazwa śrutu (bez zmian)
Bullet weight - waga śrutu w gramach (bez zmian)
Ballistic coeff. - współczynnik balistyczny (bez zmian)
Muzzle velocity - prędkość wylotowa (m/s)


Zero range - odległość na której punkt celowania jest równy punktowi trafienia (m) & POI - punkt trafienia (cm)
Crosswind - prędkość wiatru (m/s) & Angle - kierunek wiatru (90 stopni dla wiatru wiejącego prostopadle)
1 click / 100m - ilość cm przesunięcia punktu trafienia przy 1 kliknięciu na 100 m (cm)

Starting range - początek zakresu kalkulacji (m)

Ending range - koniec zakresu kalkulacji (m)
Increment - przyrost kalkulacji min. 0,5 m (m)

Line of sight - linia celowania/wzroku a linia celowania (cm)
Altitude - wysokość nad poziomem morza (m)
Temperature - temperatura (st. C)
Firing angle - kąt celowania w górę i w dół (pomiędzy -90 i +90 stopni)
Cant angle  - kąt przechylenia broni (pomiędzy 0 i 180 stopni)

Aby wyznaczyć trajektorię lotu wystarczy po wprowadzeniu powyższych danych wybrać z menu: Calculate.


U góry okna pokazane mamy wprowadzone przed chwilą warunki początkowe, natomiast wyliczenia trajektorii lotu znajdują się w tabeli pod nimi:

Range (m) - odległość - taka jaką określiliśmy w Starting i Ending range co tyle metrów ile było podane w Increment
Velocity (m/s) - prędkość
Energy (J) - energia w dżulach
Time (s) - czas lotu - czas w jakim śrut przebył drogę podaną w kolumnie Range

Drop
(cm) - opad
MaxH
(cm) - maksymalna odległość pomiędzy linią celowania i trafienia dla zerowania w danym zakresie (bez znaczenia na krótkich dystansach)
Path (cm) - tor lotu - odległość pomiędzy linią celowania a torem lotu
Drift (cm) - znoszenie w bok powodowane np. przez wiatr
Up/Side (kliknięcia) - ilość kliknięć (przesunięć krzyża o 1, 1/6 lub 1/8 MOA (minuty kątowej)) aby wyzerować lunetę w pionie lub poziomie na danym dystansie
Program do pobrania tutaj.
Podobne programy:
AirGun

ChairGun

Dzoker
* waga i kaliber do dwóch miejsc po przecinku, BC - do trzech, z użyciem klawiszy u góry klawiatury

poniedziałek, 28 września 2009

Coś na śrut

W ankiecie przeprowadzonej na jednym z popularnych forów wiatrówkowych na temat sposobu przenoszenia śrutu podczas strzelania, najwięcej osób (31%) odpowiedziało, że korzysta z oryginalnego pudełka. Pozostałe odpowiedzi kształtowały się następująco:
- zawieszka na szyję - 27%,
- sakiewki, pokrowce na telefon - 15%,
- na osadzie, lunecie, montażu - 10%,
- w kieszeni - 8 %,
- "zawieszka" na śrut mocnowana do przedramienia - 7%.

Trudno po takiej lekturze i naoglądaniu się własnoręcznych wykonań nie zastanowić się nad czymś dla siebie, zwłaszcza że przy tak rzadkim strzelaniu najczęściej śrut brało się z pudełka. No ale gdyby tak strzelać częściej, które rozwiązanie wydało by się najciekawsze/najwygodniejsze/najpraktyczniejsze? To pytanie do Was.

Na jednym ze stoisk w Karpaczu, w którym miałem okazję być w miniony weekend, wynalazłem taką oto sakiewkę - z którą pierwsze skojarzenie było... dobry pojemnik na śrut :D Myślicie, że zdałby egzamin?


Wybieramy pistolet

Wybór jakiegokolwiek sprzętu nie jest sprawą łatwą, szczególnie w dwóch przypadkach: 1. jeśli jesteśmy totalnymi laikami w temacie, 2. jeśli nie wygraliśmy w totka i na swoje hobby możemy przeznaczyć określoną, często nie przekraczającą określonej wysokości, sumę. W tym drugim przypadku sprawę ułatwiają serwisy porównujące ceny, w pierwszym - nierzadko szukamy pomocy, porady by wybrać coś, czego nie będziemy później żałować. Ten artykuł ma za zadanie przybliżyć tematykę wiatrówek krótkich osobom, które dopiero zaczynają swoje poszukiwania wymarzonego modelu. Skupię się jednak jedynie na prawdopodobnie najliczniejszej grupie pistoletów - modelach na CO2.

Z czego strzelać?
W ofercie pistoletów znajdziemy zarówno modele, które pozwalają na strzelanie jedynie kulkami BB, tylko śrutem ołowianym oraz konstrukcje pozwalające na skorzystanie z obu rodzajów śrutu (np. Beretta Px4 Storm z magazynkiem przystosowanym do obu rodzajów śrutu czy H&K P30 z możliwością montażu dwóch rodzajów magazynków). W przypadku kulek BB 4,46 mm podczas oddawania strzału zyskujemy lepszą przebijalność, w przypadku śrutu ołowianego - większą celność. Tego ostatniego załadujemy do magazynku 8 szt. więc jeśli zależy nam na tym, by magazynek ładować rzadziej większą ilością śrutu, pozostaje nam wybrać model na kulki BB, których w magazynku w zależności od modelu zmieścić można od 15 (Walther PPK/S) do 22 szt. (H&K USP).

Systemowo
Najczęściej wiatrówki na CO2 działają w systemie Dual Action Only (DAO)- z użyciem samonapinacza spustu - umożliwiając oddawanie strzału jeden za drugim bez napinania kurka czy odciągania zamka. Istnieją także modele z możliwością napięcia kurka przed strzałem (dzięki temu jego droga ulega skróceniu) przez użytkownika - Single Action (SA). Dodatkowym systemem spotykanym w części wiatrówek jest Blow Back (BB), polegający na poruszaniu się zamka podczas oddawania strzału. Pociąga to jednak za sobą większe zużycie CO2, przez co możemy oddać mniej strzałów z maksymalną energią kulki. Wybrane modele Beretty, Walthera oraz Smith&Wesson posiadają także możliwość szybkiej wymiany magazynka (Drop Out) po wciśnięciu przycisku.

Montaż kapsuły
Jedna kapsuła z CO2 wystarcza na oddanie wg producentów ok. 70-80 strzałów. Jej montaż jest rozwiązany w różnoraki sposób: może być montowana w rękojeści (większość modeli na śrut ołowiany) albo w wyciąganym magazynku. W przypadku modeli z magazynkiem 8 strzałowym (np. Umarex CP-Sport) zyskujemy możliwość dokupienia dodatkowego  magazynka na kapsułę CO2, dzięki czemu jej wymiana jest bardzo szybka. Dla modeli na kulki BB, gdzie w magazynku mieści się zarówno kapsuła jak i śrut (np. H&K USP) z takiego rozwiązania nie skorzystamy. Warto zwrócić uwagę na montaż kapsuły: niektóre modele posiadają śrubę dokręcającą w środku rękojeści, w przypadku innych - np. Desert Eagle Compact - śruba umieszczona jest na zewnątrz - pod rękojeścią - co nieco psuje wygląd broni. Nie do końca dobrym rozwiązaniem jest konieczność skorzystania z dodatkowych akcesoriów przy wkładaniu kapsuły, co jest konieczne np. dla Desert Eagle Magnum, gdzie potrzebujemy płaskiego klucza (można go zastąpić np. monetą) lub H&K USP, w przypadku którego niezbędny jest klucz imbusowy.

Koszty i wybór modelu
Ceny pistoletów na CO2 wahają się od prawie 200 do nawet 1000 zł, za 12 g kapsułę CO2 zapłacimy od 2-4 zł lub nieco taniej kupując opakowania po 10-25 szt. Przed wyborem warto zastanowić się, których z systemów potrzebujemy, czy będzie nam potrzebny Blow Back, tryb Single Action. Kiedy już udzielimy sobie odpowiedzi na to pytanie liczba wiatrówek, spośród których możemy wybierać ogranicza się do kilku sztuk. Ułatwieniem w poruszaniu się między parametrami technicznymi 21 pistoletów ma być plik zamieszczony na końcu artykułu, w którym wykorzystując prosty mechanizm sortowania możemy wyświetlić modele o wybranych przez nas właściwościach. Dodatkowo to prosty sposób wyświetlenia i porównania wiatrówek w jednym miejscu. Życzę udanych wyborów.

Plik do pobrania


By Hustvedt (Own work) [GFDL or CC-BY-SA-3.0], via Wikimedia Commons

niedziela, 20 września 2009

Druga (nie)opuszczona strzelnica

Dziś po kilkudziesięciominutowym spacerze z Agą dotarliśmy w końcu na teren drugiej (o pierwszej była mowa tutaj) opuszczonej strzelnicy, która okazałą się być nieopuszczoną. Ukryta w lesie, między drzewami, tak, że gdyby nie usypane wały i ścieżka prowadząca w dół, a na jej końcu leżący pokrowiec i paczka ze śrutem, można by ją minąć, jeśli przechodziłoby się tutaj po prostu spacerując. Jednak my, z oczami szeroko otwartymi poszukiwaliśmy jej odkąd weszliśmy do lasu...

Pozostałości po byłej strzelnicy
Wygląd co prawda o wiele mniej ciekawszy niż w pierwszym przypadku, ale dystans do dyspozycji dwa razy większy - można strzelać nawet na 100 m :)
Przyczepianie tarcz
Dziś, dzięki uprzejmości Mariusza miałem możliwość spróbować strzelania na dystansie, na jakim z wiatrówek jeszcze nie miałem okazji postrzelać. 100 m z kbk AK do figury bojowej nr 23p wydawało się być proste, 70 m z wiatrówki już niekoniecznie ;)
Cele umieszczone
Krótka lekcja: obsługa dolnego naciągu w Weihrauchu HW97K, ładowanie, odbezpieczenie, wycelowanie...
 Czy 10 strzałów wystarczy by poczuć bakcyla? W dużej mierze zależy to od uzyskanego efektu ;) Ludzie często szybko się zniechęcają kiedy z początku im coś nie wychodzi. A bakcyla załapałem chyba jakiś czas temu :) Mam nadzieję, że następnym razem dotrę na strzelnicę z własną wiatrówką i będę mógł porywalizować z goleniowskimi wiatrówkowiczami :) Na koniec jeszcze wyniki z dzisiejszego krótkiego strzelania :)

piątek, 18 września 2009

Cele codziennego użytku

By Frank Vincentz (Own work) [GFDL or CC-BY-SA-3.0], via Wikimedia Commons
Tarcze, figurki FT, figury strzeleckie to nie jedyne cele, które można "faszerować" ołowiem. Ilość pomysłów jest nieograniczona, jedynie długość posta, wyobraźnia i możliwości techniczne nie pozwolą ich mnożyć w nieskończoność. Co ważne, koszty "zabawy" w tym przypadku wyglądają na minimalne (zerowe, jeśli wymienione przedmioty posiadamy na zbyciu - zepsute, zbędne, zużyte...). Niestety - większość targetów będzie jednorazowa. Jak wiadomo potrzeba jest matką wynalazków, tak więc:

CELE SPOŻYWCZE - DLA BĘDĄCYCH NA DIECIE:
- WŁASNE: jabłka, gruszki, truskawki, maliny, jagody, poziomki, porzeczki, agrest, wiśnie, czereśnie, pomidory, ogórki, banany, kiwi (najlepiej jeśli zepsute, bo w przeciwnym razie można by się nimi posilać podczas strzelania do kolejnych celów),
- makaron (dla lubiących wyzwania - spaghetti, niekoniecznie ugotowany),
- torebki z herbatą (te z nitką można gdzieś powiesić, bez nitki - spróbować postawić na rancie, prawdziwi twardziele mogą postrzelać do fusów...),
- kostki cukru (w wersji dla hardkorów - kryształki lub odrobinę coś większego typu: kasza, ryż, fasola, groch),
- posiadacze dużej ilości czasu wolnego i równocześnie miłośnicy oryginalności mogą zająć się hodowaniem własnych kryształków soli z przeznaczeniem na cel,
- żelki (tutaj wybór niemiłosierny - od smerfów, myszy, węży, poprzez ośmiornice, rozgwiazdy, truskawki, miniburgery, na niedźwiedziach miśkach skończywszy),
- tabletki (musujące, witamina C, B, A, przeciwbólowe, jeśli już wygraliśmy walkę z bólem).

POSEZONOWO-GRILLOWE:
- plastikowe łyżeczki, nożyki, widelce, kubeczki.

DLA MIŁOŚNIKÓW NIEZDROWYCH NAPOJÓW:
- puszki*, kapsle, nakrętki od butelek PET, butelki PET* (ale także bardziej zdrowe - kartoniki* od soków).

ZIMOWE:
- kostki lodu (różne, różniaste), sople - ALE nie na blokach w centrum miasta! (ważne by temperatura była poniżej zera).

DREWNO i ORZECHY****:
- zapałki,
- owoce leszczyny, żołędzie, kasztany, orzechy włoskie, laskowe,
- lubiący majsterkować, posiadający dzieci, lubiący ekstremalne cele mogą zmajstrować z powyższych kasztanowe ludziki i... skazać je na eksterminację (bez udziału dzieci w tym widowisku rzecz jasna by nie łamać ich serc).

KOMPUTEROWCY:
- płyty CD*, dyskietki*, pudełka po płytach*, etui na płyty*.

DLA RZUCAJĄCYCH NAŁOGI:
- puszki Z ZAWARTOŚCIĄ, papierosy, strzykawki.

DLA SFRUSTROWANYCH:
- zdjęcie powodu frustracji (byłej, byłego, szefa itp.),
- powód frustracji (jeśli nie jest istotą żywą).

PRACOWNICY BIUROWI:
- ołówki****, jednorazowe długopisy (chyba że nie zamierzamy kupować wkładów do długopisów wielorazowych),
- pinezki (te do tablic korkowych i te małe metalowe płaskie, dla twardzieli szpilki),
- kreda****.

HOBBYSTÓW, KTÓRZY POSTANOWILI ROZSTAĆ SIĘ ZE ZBIORAMI INNĄ DROGĄ NIŻ SPRZEDAŻ KOLEKCJI:
- karty magnetyczne, znaczki (wcześniej lepiej nakleić np. na tekturę), plakaty, odznaki, monety***, modele plastikowe, kasety audio, płyty CD, przypinki.

SPORT:
- piłeczki ping-pongowe, tenisowe.

DLA ROMANTYKÓW:
- płomień palącej się świecy.

(ZUŻYTE) PRZEDMIOTY CODZIENNEGO UŻYTKU:
- kartonik po zużytym papierze toaletowym, maszynki jednorazowe, zużyte baterie (potem należy je posprzątać i oddać do punktu skupu), puste zapalniczki jednorazowe**, opakowania po kosmetykach (np.: dezodoranty**. pianki do golenia**), mydło
A jakie są Wasze propozycje?
* do celu można przymocować tarczę
** należy zachować szczególną ostrożność
*** cele wielokrotnego użytku
**** po celu nie trzeba sprzątać

środa, 16 września 2009

Bim bom ba bim bom

Biorąc pod uwagę, że dyscyplina ta jest uprawiana tylko w niektórych rejonach Anglii, a tym bardziej jest jeszcze mniej popularna w Polsce, niełatwo było wyszukać, że coś takiego w ogóle istnieje. Mowa o "bell target shooting" czyli "strzelanie do dzwonka". Sport polega na trafieniu z 7 jardów (6,4 m) w otwór (o średnicy 0,38 cala - 0,97 cm) znajdujący się na środku metalowej tarczy, za którą umieszczony jest dzwoneczek.Informacje na temat tej dyscypliny, wraz z fotografiami historycznych "belltargetów" można znaleźć tutaj, niestety w języku angielskim. Dla osób niedoskonałych (takich jak ja) w znajomości języka proponuję niedoskonałe tłumaczenie. Ktoś chętny do zmajstrowania własnego targetu?

By bukk (Own work) [GFDL or CC-BY-SA-3.0], via Wikimedia Commons

czwartek, 10 września 2009

Nauka strzelania?

Wczoraj wpadł mi w ręce adres poradnika dla młodzieży na temat jak się lansować z lustrzanką jak zostać fotografikiem (polecam). Dziś padło na naukę strzelania lans z shotgunem. Film, do którego link jeszcze się pojawi, pokazuje jak NIE należy obchodzić się z bronią jak lansować się z shotgunem, a wszystko to w pełnej profesjonalizmu lekcji pod nazwą: Nauka strzelania.

Na początku dowiemy się więc z jakich elementów zbudowany jest shotgun, poznamy fachowe słownictwo i zobaczymy pełen instruktaż jak oddać strzał z szoguna shotguna. Spostrzeżenia po obejrzeniu filmu na temat broni, inteligencji, itd.:

1. Do przeładowania służy "ta wajcha czarna" (WRÓĆ) ładownica (WRÓĆ) suwnica!

2. Przeładować należy prawą ręką, choć niesforny uczeń kiedy powiesz, "nie, o" właśnie skończy to robić ręką lewą (nie jeden raz),

3. Łuska? Co to jest łuska?

4. Trafić na filmie trzeba za pierwszym razem, choćby widać było, że materiał został ucięty,

5. Zasady bezpieczeństwa przede wszystkim, bo przecież strzelanie z broni to tylko występ artystyczny, choć zdarza się uwaga, że zabezpieczoną broń należy zawsze kierować w kierunku przedpola

6. Podczas rozładowywania broni również celujemy w bezpiecznym kierunku,

7. Obowiązkowo musi paść komenda do strzału, a na strzelanie trzeba wyjechać do Kaliforni,

8. Po strzelaniu łuskę należy przyłożyć do krocza (sic!).

Czepiam się? Nieee... :D

Dynamicznie ...

Jedna z ostatnich konkurencji, której opis można znaleźć w sieci... Regulamin strzelań dynamicznych nie wspomina co prawda o wiatrówkach, ale myślę, że można by spokojnie z niego skorzystać zamieniając broń palną na pneumatyczną. Nawet na portalu znalazłem informację o zawodach dynamicznych z karabinu i pistoletu, jednak załącznika 3 niet (regulamin strzelań dynamicznych) na www.mzss.krakow.pl również niet (ale to chyba również dotyczy broni palnej). Mniejsza z tym, może ktoś zarzuci jakimś linkiem.... Póki co pozostaje trzymać się regulaminu z zawodów powszechnych ZKS.

Inspirujący filmik (pewnie nie jeden, ale ten był pierwszy) można znaleźć również na youtube. Poniżej tarcza i jej wymiary do strzelań dynamicznych, pewnie też dająca się zaadoptowań do strzelań z wiatrówek :)

PPP

Point to Point Protocol coś o czym można by w skrócie coś napisać... Practical Pellet Pistol - już niekoniecznie. Bo nie da się napisać w kilku słowach, nawet wyszczególniając najważniejsze elementy dyscypliny łączącej w sobie szybkość, celność strzelania oraz "maksymalny nacisk na względy bezpieczeństwa związane z posługiwaniem się bronią". Podstawy, w których między innymi znajdują się informacje na temat zasad bezpieczeństwa, celów i torów strzeleckich, przebiegu zawodów i punktacji, znaleźć można m.in. tutaj, a tu fotorelację z PPP w Morsku.
Nie ukrywam, że opis brzmi ciekawie, pewnie jeszcze bardziej interesująco się strzela. Tarcze niezbyt skomplikowane, ale w tym przypadku nie o nie chodzi, a o dynamikę połączoną z bezpieczeństwem. Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że konkurencja ma w sobie coś militarnego... Tarcze (poniżej) co prawda takie mało bojowe, ale jak już wiemy "w pewnych kręgach "wiatrówkowych" strzelanie do sylwetki ludzkiej jest bardzo źle widziane, (...) zabronione". Przepisy za to surowe (i dobrze), zadania prawie że wykonywane na komendę, a wszystko to pod presją czasu i czujnym wzrokiem sędziów. Mrrr...


środa, 9 września 2009

wtorek, 8 września 2009

Wiatrówkowy benchrest

W trakcie wędrówek pomiędzy kapslami, tarczami i figurami strzeleckimi pora na chwilowe przystanięcie i rozważenie najmniej i najbardziej dynamicznej konkurencji w strzelectwie pneumatycznym. Choć IMHO ta druga dopiero powstaje, do pierwszej najprawdopodobniej zaliczyć by można było benchrest pneumatyczny, czyli strzelanie stołowo-krzesłowo-stojakowo-siedzące. Pomysł co prawda zapożyczony z konkurencji dla broni palnej, gdzie dystans wynosi do 914,4 m, jednak zasada/cel są te same: strzelając z podpórki/stojaka uzyskać jak największe skupienie.
Zasady dla strzelania z wiatrówek opracowali Artur "Lars" Ignaczak i Miłosław Majstruk, których regulamin dla "benchrestu (benchresta?) pneumatycznego" jest tu. Najważniejsze z nich to:
  • Cel: tarcza Ksp (kartka A4 na próbne strzały),
  • Ilość strzałów: 4 próbne (5 min.), 10 (12 min.),
  • Dystans:
    - karabinki do 10J - 50 m.
    - karabinki do 17J - 75 m.
    - karabinki FAC - 100 m
  • Postawa dowolna,
  • Magazynki jednostrzałowe lub ładowane jednym śrutem,
  • Punktacja: ilość punktów na tarczy razy 10 podzielone przez skupienie w mm mierzone CTC (crush, tear and curl?) pomiędzy dwoma najdalej oddalonymi przestrzelinami.

Pierwszy własnoręczny motywujący cel

Człowiek naczyta się o robionych samodzielnie spinnerach, kulochwytach, aż sam nabierze ochoty, żeby coś zrobić. Minimalnym kosztem, bez użycia spawarki, metalu, drewna, gwoździ i młotka, jak się okazuje, też można co nieco wykombinować. Wczorajszym natchnieniem był kapsel (mało oryginalne rozwiązanie, wiem). Jednak jak można zobaczyć poniżej, kapsel jest strasznie motywujący i co ważne, po montowaniu takim jak na zdjęciu można wykorzystać go jako element nocnego strzelania. Miłej zabawy :-) Koszt 0 zł ;-)


poniedziałek, 7 września 2009

Zanim wiatrówki poniżej 17J były bez zezwolenia

Ha! To nie "barakowozowa wiatrówka" była pierwszą bronią, którą trzymałem w ręku. Przypomniałem sobie, że jeszcze wcześniej miałem w dłoniach coś, z czego można było potrenować coś ciekawszego niż strzelanie do rzutków (nawet tak ekstremalne). Dziś wynalazłem, że prawdopodobnie był to Zapper (albo jakaś pochodna), czyli coś prawie tak pięknego jak strzelectwo pneumatyczne ;) Żałuję, że tego cuda, które prawdopodobnie rozbudziło fascynację strzelectwem, nie ma już w domu... Tak pięknie (i co ważne: bezpiecznie) strzelało się z niego do ruchomych/ukazujących się na chwilę celów. Zabawa była przednia. Jakie to były cele? Hmm... Mało humanitarne, bo mnie akurat zdarzyło się strzelać do kaczek, figur strzeleckich i... ludzi. I również dziś dowiedziałem się, że to strasznie krótka lista celów, ponieważ Zapper obsługiwał także (oprócz Duck Hunt, Hogan's Alley i Wild Gunman): The Adventures of Bayou Billy, Baby Boomer, Barker Bill's Trick Shooting, Chiller, Freedom Force, Gotcha! The Sport!, Gumshoe, Laser Invasion, The Lone Ranger, Mechanized Attack, Operation Wolf, Shooting Range, To the Earth).
Aż się łezka w oku kręci...

A może któreś z powyższych przystosować do strzelectwa pneumatycznego? Jakieś pomysły? ;-)

Duck Hunt

Padnij, powstań

Było o tarczach, sylwetkach, pora na coś znacznie ciekawszego niż drukowane na kartce czarne piksele. Każdy facet posiadający dryg do majterkowania, któregoś razu siądzie i spróbuje zrobić coś samemu. Największe szczęście mają ci, którym nie brak narzędzi, choć w zależności od złożoności konstrukcji może spróbować każdy. Wczoraj sam nawet wykonałem swój pierwszy motywujący cel, który zaprezentuję dziś wieczorem jutro rano...

Najpopularniejszymi celami typu "padnij, powstań" są figurki treningowe do FT. Jednak chęć posiadania wszystkich zaprezentowanych 8 sztuk to koszt 720 zł, a więc więcej niż BMK-30 TG kal. 5,5 mm. Owszem jeśli jest możliwość, figurki można wykonać samemu. Co więcej, na kilku stronach można poszukać "majsterkowiczowskich inspiracji" (i tutaj też). Niewątpliwą zaletą takich celów jest brak konieczności wymieniania tarcz, przemieszczania się po przedpolu dla poznania wyników. Wystarczy sznureczek (reset przez strzelenie w specjalne pole, np. jak tutaj) aby zacząć zabawę od początku.

Do treningów możemy wykorzystać jeszcze wszelkiej maści spinnery, cele reaktywne, cele do Silhouette. Znależć oferty (poza figurkami do FT) nie jest łatwo: można spróbować wpisać w google hasło "cele do wiatrówek", ale poza pierwszym wynikiem trudno znaleźć coś z poważniejszą ofertą. Brakuje za to choć jednego urządzenia, który umożliwiłby oddawanie strzałów do celó ruchomych (może słabo szukałem), w zamian ci, którzy posiadają nadmiar gotówki (jakieś 6-7 tys. zł) mogą zaopatrzyć się w... strzelnicę xD Tylko szkoda, że jakaś ona na tym zdjęciu płócienna, a płótno jak można się domyśleć słabo wypada jako kulochwyt. A może to tylko złudzenie optyczne i kasę wydać warto? ;-)

http://www.militaria.pl/upload/wysiwyg/gfx/produkty/crossman/strzelnica_crosman_PSR5x5/strzelnica_crosman_PSR5x5.jpg

piątek, 4 września 2009

Własnoręczna chinka

Temat "chinek" podjął ostatnio dwukrotnie Krzysiek. Ogólnie rzecz biorąc, tak jak pisał, opinia o "chinkach" w internecie jest taka, że "90% produkcji nie nadaje się do bezpiecznego i celnego strzelania". A "chinki" kończą się (poza nielicznymi przypadkami) w granicy do 1000 zł. Okazuje się jednak, że wiatrówkę, ba strzelbę można wykonać samemu: i to bez obaw uszkodzenia palców podczas ładowania śrutu, za znacznie niższą cenę niż 68 misek ryżu... Wystarczy trochę chęci, niewiele materiału i "chinkę", a właściwie "polkę" (bo to polska konstrukcja) można zbudować absolutnie samemu według instrukcji z internetu. Nie zachęcam bynajmniej do samodzielnego tworzenia czegoś, co może być niebezpieczne/groźne, ale zapewniam, TA strzelba JEST bezpieczna. Jedną z części materiału (instrukcji) można znaleźć tutaj. Energia wylotowa co prawda niewielka, ale przynajmniej nikt nie będzie miał wątpliwości, że owa strzelba bronią nie jest ;) Ktoś chętny do skonstruowania? ;)

czwartek, 3 września 2009

Najgłupsza tarcza

Może i niektóre cele są śmieszne, inne zamieniają strzelanie do zwierząt na sport bardziej humanitarny, a pozostałe stanowią dobry materiał na trening strzelecki. Może są i rewelacyjne pomysły na kulochwyt domowej roboty czy target strzelecki. Jednak niektóre pomysły na cele wydają się mijać z celem, być zupełnie niefunkcjonalne i nie można weń trafić nawet z dystansu mniejszego niż 10 m, strzelając nawet z najbardziej drogiego, wyrafinowanego i celnego sprzętu. Bo jak nazwać cel przypominający tarczę strzelecką, domowej roboty, w której najważniejsza część (dziesiątka, kill zone) "fabrycznie" nie istnieje, bo nie ma prawa istnieć. Abstrahując od dalszych rozważań nad sensownością tej domowej niskobudżetowej produkcji oraz zobaczyć o czym mowa. Prawda, że pomysł i wykonanie beznadziejne?

Silhouette - Prawie jak myśliwy

Pora powędrować z kurczakiem, świnią, indykiem i muflonem na smyczy w plecaku na strzelnicę (czymkolwiek jest muflon). Naczytałem się o Silhouette, wydziergałem zwierzaki, chwyciłem karabinek, pistolet i w drogę. Pierwotnie było podobno mniej humanitarnie - strzelano do żywego inwentarza (niektórzy strzelają dalej, choć z innej broni i do innych zwierząt), teraz przyjęło się (na szczęście) - do metalowych sylwetek. Zwierzaki trochę karłowate, bo podobno w skali 1/10 (kura wysoka na 30 mm, świnia - 38 mm, indyk - 60 mm, muflon/baran - 70 mm), ale damy radę.

Dystanse strzeleckie:

Z karabinu:
* 18,29 m - kurczaki
* 27,43 m - świnie
* 32,92 m - indyki
* 41,15 m - muflony
Z pistoletu:
* 9,14 m - kurczaki
* 11,43 m - świnie
* 13,72 m - indyki
* 16,46 m - muflony

Zwierzaki Figurki zwierzaków należy ułożyć w 4 liniach po 5 jednakowych, a potem strzelać od lewej do prawej po jednym strzale do każdego zwierzęcia (wg przepisów na PFTA na każdą z dwóch serii przypada 10 min). Za każdą strąconą sylwetkę otrzymuje się punkt, w przypadku pudła (0 pkt) strzela się do następnej sylwetki. Przepisy proste, logiczne, a dla chcących większej ilości szczegółów proponuję przepisy PFTA lub stronę IHMSA. Tak pokrótce wygląda Silhouette - strzelectwo sylwetkowe. Po strzelaniu, w domu obowiązkowo tacos i margarita, wszak dyscyplina podobno z Meksyku pochodzi. Smacznego.

Technika strzelania

Przeglądając wiele informacji w sieci zastanawiam się, dlaczego tak mało pisze się o technice strzelania, która przekłada się na oddanie celnego strzału. Może wynika to z tego, że nikt niewiele osób korzysta z otwartych przyrządów celowniczych, a w przypadku wszystkich pozostałych (lunety) oddanie strzału jest banalnie proste o wiele prostsze (?). Ci jednak, dla których muszka i szczerbinka to jedyne jedne z "ciekawszych" celowników strzeleckich dla przypomnienia kilka faktów, które składają się na celny strzał, a wśród nich:
- właściwa postawa strzelecka - stojąca, klęcząca, leżąca,
- odpowiednie złożenie się do strzału,
- wycelowanie - zgranie przyrządów celowniczych (rysunek),
- ściąganie języka spustowego - należy go ściągać stopniowo i płynnie, nieprawidłowe prowadzi do zerwania strzału,
- oddychanie - zatrzymanie oddechu, wycelowanie i oddanie strzału powinno wynosić nie więcej niż 4,5-5 s*,
- wzrok - odpowiedzialne za naprowadzenie przyrządów na cel (warto sprawdzić oko dominujące).


I na koniec coś, co naprawdę niełatwo znaleźć w sieci, ale na szczęście notatki ze szkoleń zostały :)
Naprowadzenie muszki i szczerbinki na cel (najczęściej popełniane błędy celowania):

Rys. Kolor czerwony - szczerbinka, niebieski - muszka, fioletowy - tarcza, czarnymi punktami oznaczono miejsca trafień
* Wiesława Schodzińska "Plan treningowy"

środa, 2 września 2009

Sporting field target & night hunting field target

O SFT nie ma się za wiele co rozpisywać. Zasady podobne jak w FT (postawy, czas, punkty) z tą różnicą, że podczas określania odległości gołym okiem (jak w HFT) może ale przed oddaniem pierwszego strzału dokonać korekty ustawień celownika (przed spojrzeniem w celownik). O wiele ciekawszą od tej odmiany może okazać się NHFT, czyli HFT nocą. I te dwie odmiany kończą przegląd strzelań terenowych, ale na pewno nie kończą listy konkurencji przeznaczonych dla broni pneumatycznej, a które postaram się zebrać tu w całość :) Przede wszystkim dla siebie, ale jeśli komuś równie zielonemu jak ja przyczyni się do załapania bakcyla to będę wystarczająco zadowolony, bo pewnie większość z Was ma konkurencje i zasady w małym palcu, ale cóż... każdy kiedyś zaczynał :)

Wróćmy jednak na chwilę jeszcze do NHTF:
Zawodnik może (co zresztą ułatwi obserwację celu) posługiwać się sztucznym oświetleniem, niezależni od tego czy jest ono specjalnie do tego przeznaczone, zwykła latarka czy urządzenia zbudowane samodzielnie. Całość urządzenia musi być związana z karabinkiem lub ze strzelcem, zarówno podczas strzelania, oczekiwania na swoją kolej, jak i przechodzenia na następne stanowisko. Poza tym obowiązują wszystkie zasady jak dla HFT.

By Bekesi (Own work) [CC-BY-SA-3.0 or GFDL], via Wikimedia Commons

HFT – hunting field target

Pora na HFT, której głównym zamysłem jest wprowadzenie zasad bardziej zbliżonych do tych, które spotyka się podczas polowań. Kilka zasad, które określają HFT i sprawiają, że nie jest już tylko FT:
1. Dowolna pozycja strzelecką, z wyjątkiem pozycji "siedzącej" (dowolna FT), może korzystać z udogodnień terenowych (musi mieć kontakt z palikiem HTF lub elementem stanowiącym podparcie),
2. Zakaz używania urządzeń do określenia odległości,
3. Cele:
- strefy trafienia 15-19 mm odległość 12-23m (max 5 celów),
- strefy trafienia 20-24 mm odległość 7,5-27,5m (max 8 celów),
- strefy trafienia 25-34 mm odległość 7,5-32 m,
- strefy trafienia 35-45 mm odległość 7,5-41 m (strefa trafienia widoczna w min. 50%).
4. Postawy strzeleckie: leżąca, stojąca z podparciem, stojąca bez podpórek, klęcząca z podparciem, klęcząca bez podpórek.
Dla pozycji stojącej i kleczącej stosuje nie przysłonięte cele o strefie trafień 35-45 mm.
4. Punkty: za przewrócenie celu 2 pkt, trafienie w sylwetkę bez przewrócenia - 1 pkt, pudło - 0 pkt, po jednym strzale co celu,
5. Brak ograniczeń czasowych.
Dla zainteresowanych (takich jak ja) pokaz prawidłowych pozycji HFT.

By Bekesi (Own work) [CC-BY-SA-3.0 or GFDL], via Wikimedia Commons

FT – field target

Godzinka czytania i już co nieco wiem na temat FT, wystarczająco dużo, żeby samemu zbudować tor i ćwiczyć. Najpierw trzeba wyrzeźbić zwierzaki, ale do treningu nie muszą być od razu przewracalne ;). A potem już strzelać i strzelać. Przy okazji zweryfikowałem jeden z podpunktów na wiki - różni się tylko dwoma szczegółami od przepisów na stronie PFTA (kto chce niech sprawdzi jakimi ;)) A oto najważniejsze moim zdaniem zasady, dzięki którym można sobie wyobrazić siebie na torze FT :)

1. Karabinek do 17J (a właściwie 16,3, bo powyżej jest nieklasyfikowany) - czym za bardzo się nie przejmujemy, bo więcej niż 17J bez zezwolenia na broń się nie da ;) - każdy kaliber,
2. Komenda "przerwij ogień", "biała flaga na maszcie" lub "biała latarnia" to w FT pojedynczy sygnał gwizdka/trąbki,
3. Komenda "ognia", "czerwona flaga/latarnia" to sygnał podwójny/trąbki,
4. Dopuszczalne są celowniki optyczne, poza laserowymi oraz poza urządzeniami do określania odległości (twardziele używają muszki i szczerbinki ;) ),
5. Dowolny rodzaj śrutu oprócz wybuchowego,
6. Cele - przewracające się po trafieniu w strefę, wyraźne i numerowane (przy celu i stanowisku), w odległości 7,5-50 m,
7. Strefa trafienia:
- okrągła i kontrastowa o średnicy 40 mm,
- mniejsze średnice - do 25% całkowitej ilości celów, min. 25 mm średnicy, do 32 m od lini strzału,
- wyjątkowo 15 i 20 mm - do 10%c całkowitej ilości celów, do 25 m od linji strzału,
8. Cele muszą być trafiane wg kolejności (otrzymuje się punkt za przerwócenie celu) - tylko jeden strzał do każdego celu,
9. Dowolna postawa strzelecka poza stanowiskami z postawą wymuszoną (siedząca, klęcząca, stojąca, leżąca), na torze 2-6 celi z postawą klęczącą, 2-6 - ze stojącą (limit czasu: 1 min. na cel).
10. Karabinek zawsze musi mieć kontakt jedynie z ciałem strzelca.

By Hagure (Own work) [CC-BY-SA-3.0 or GFDL], via Wikimedia Commons

FT/HFT/SFT/NHFT

Na pytanie: "Czy wiatrówkarstwo to tylko HTF (HFT), konkurencje olimpijskie i strzelanie do puszek, kapsli i kostek cukru..." postawione na forum otrzymałem dziś następującą odpowiedź: "Strzelanie z wiatrówek to również FT, Silhouette, LongRange, Benchrest, PPP, PKP i różne tego odmiany." Zatem najwyższy czas - dla mnie kompletnie zielonego w konkurencjach z broni pneumatycznej - na poszukanie odpowiedzi jak i do czego można jeszcze strzelać. Na początek pójdzie FT/HFT, bo choć co nieco o uszy mi się obiło to dalej nie wiem czym się różnią...
Wikipedia pod hasłem field target mówi o przypominających kształtem zwierzęta tarczach, z mechanizmem, który po trafieniu celu w wyznaczone miejsce, powoduje przewrócenie się figurki (wysokiej na 10-25 cm, ze okrągłą strefą trafień (killzone) o średnicy: 15, 25 lub 40 mm, ustawionej na dystansie od 8 do 50 metrów), możliwości oddania do każdego celu tylko jednego strzału, 20-25 stanowiskach po dwóch celach na każdym. 

Czytając dalej można znaleźć 4 odmiany strzelectwa terenowego:
* FT - field target
* HFT - hunting field target
* SFT - sporting field target
* NHFT - night hunting field target

Jako, że Wiki nie zawsze daje pełną odpowiedź na zadane pytanie i zawsze należy mieć do niej pewien dystans wchodzę na link pod artykułem: Stowarzyszenie Pneumatycznego Strzelectwa Terenowego PFTA. Tu nie powinno być problemu z weryfikacją zasad, przepisów, opisów, cech itp. Jako że każdorazowe przebrnięcie przez przepisy zawodów, które znalazły się na strony Stowarzyszenia (a trzeba przeczytać coś 8 razy, żeby zapamiętać - podobno), mogłoby być męczące, dlatego za chwilę dokładnie się wczytam i zrobię ściągę :D

By Duncan Jaques at en.wikipedia [Public domain], from Wikimedia Commons

wtorek, 1 września 2009

Celów ci w necie dostatek

Coś dla tych, którzy a) chcieliby sami drukować sobie cele b) chcieliby postrzelać niekoniecznie do tradycyjnych tarcz. Jak się okazuje (po kilku dniach poszukiwań i prób posortowania znalezionych targetów wg rodzajów (wciąż jeszcze nie zrobione) w necie celów jest zatrzęsienie. Wystarczy wpisać w google "free target", "shooting target", "rifle target" itp. ("target" niestety zbyt ogólne hasło, z tegoż powodu, że np. ochrona i nawożenie roślin, porady ogrodnicze nie wszystkich obchodzić muszą ;) Poniżej strony, które powinny wystarczyć jeśli ktoś chce mieć naprawdę różnorodne cele. Oceną, na której jak wiele można znaleźć zajmę się później ;)

Praca wzywa ;)

accurateshooter.wordpress.com, f4bscale.worldonline.co.uk, forum.pafoa.org, glockfaq.com, shooting-targets.net, www.6mmbr.com, www.airgunsmith.com, www.citlink.net, www.cksinfo.com,, www.egpworld.com, www.freeclipartnow.com, www.gamecalls.net, www.gunnersden.com, www.gun-shots.net, www.huntingcircle.com, www.koniaris.com, www.larrywillis.com, www.michigan-sportsman.com, www.mytargets.com, www.rrgclub.org, www.shootingpaul.netfirms.com, www.shootingpaul.netfirms.com, www.survivalblog.com, www.targetprinter.com, www.targetz.com, www.thefiringline.com, www.theshootingschool.org, www.tnoutdoorsmen.com, www.uspalma.com, www.varmintal.com, www.waterproof-paper.com

DODANE 29.09 liga.thx.pl